Jestem jak ka¿dy inny cz³owiek Czasem swych b³edów nieœwiadoma Przychodze swym ciep³em sie podzieliæ Zostawiam zgliszcza Czy móg³byœ dla mnie znaleæ czas Porozmawiaæ Tak ³atwo myœlom z³ym daæ sie zwieœæ Czy móg³byœ do swej piersi przytuliæ mnie Wyt³umaczyæ Nie karciæ wzrokiem swym Nie winiæ mnie Jestem jak jeden czu³y nerw Nie mów ¿e z tob¹ jest inaczej ¯yje na ostrzu na krawedzi Czasem p³acze Czy móg³byœ dla mnie znaleæ czas Porozmawiaæ Tak ³atwo myœlom z³ym daæ sie zwieœæ Czy móg³byœ do swej piersi przytuliæ mnie Wyt³umaczyæ Nie karciæ wzrokiem swym Nie winiæ mnie